CO..Wylewki...Ogrodzenie...
Witam,
Jak obiecałem..tak czynię...Po skonczonych kolejnych etapach krótka fotorelacja.
Generalnie, wchodzę na stronę mojabudowa.pl każdego dnia...jednak po wyczerpującym dniu pracy cieżko jest się zmobilizowac,,,przerzucic zdjęcia i dodac kolejny wpis :)
Jednak wiem że rodzina czeka na nowe fotki a i chyba kilku blogowiczów również...bo widzę że 13 osób obserwuje naszego bloga...jak miło :)
Od ostatniego wpisu minęło kilkanascie dni. Jednak nie próżnowaliśmy. Zakonczyliśmy etap CO i poprawki głównie przy kanalizacji, zostały wykonane wylewki i ogrodzenie.
Kilka razy też wysprzątałem domek na cacy...jednak widzę że to chyba nie za bardzo ma sens, ponieważ po każdym zakonczonym etapie wraca bałagan.
Dzisiaj, piękny, słoneczny dzien...wpadła brygada dołożyc jeden kabel do oświetlenia...a ja mając chwilę wolnego czasu....( wstyd się przyznac ale co tam..) - spaliłem stos worków po cemencie na wylewki.
Generalnie mamy poślizg w kwestii tynków...ale za jakieś 2 tygodnie Panowie powinni zacząc ten etap.
Co ( podłogówka w salonie, kuchni, korytarzu i toalecie na dole....na górze tylko w łazience. W pozostałych pomieszczeniach grzejniki KERMI )
Zdecydowaliśmy sie ostatecznie na piec gazowy -Vaillant EcoTEC VC plus 186 18 kW z wymiennikiem poj. CWU VIH R 120l
Wyprowadziliśmy również rury pod solary.. (koszt niewielki a w razie gdybyśmy się na nie zdecydowali...wystarczy podłączyc i doda kilka elementów )
Wygląda to mniej więcej tak....
łazienka na górze..
Po założeniu CO przyszła kolej na wylewki.
Oczywiście wcześniej dwa dni sprzątałem i wynosiłem rzeczy przed dom...hm...trochę się obawiałem że conieco moze zginąc...jednak okazało sie że nie zginęło nic.
Wylewki....
A tu już po wylewkach
I przyszła pora na ogrodzenie...Pogoda generalnie dopisała ( choc chwilami popadało ) i całośc ogrodziliśmy w cztery dni.
Ostatecznie całośc wyglada mniej więcej tak:
Jak wspomniałem czekamy jeszcze na wykonanie tynków i na tym chyba zakonczymy prace w tym roku...trzeba trochę odpocząc :)
Ale ruszamy prawdopodobnie już w styczniu z kolejnymi pracami - docieplanie wełną dachu :)