woda, kanalizacja i prąd...
Witam po dłuższej przerwie spowodowanej ogromem pracy. W zasadzie natłokiem spraw...praca...budowa itd.
Od ostatniego wpisu udało się zrobic prąd ( już płynie.. )
Wyszło 101 punktów ( jak na Z101 przystało :) ) i 3 gniazda siłowe
Druga brygada zakładała wodę i kanalizację.
Trzecia zabezpieczała daszek nad wykuszem
A my...rozplantowaliśmy jakieś 200 ton ziemi wokoło domu.
Jutro zaczynamy CO ( podłogówka w części - głownie doł, kaloryfery u góry - poza łazienką )
Dzisiejszy dzień był bardzo pracowity - musiałem wysprzątac cały domek, uprzątnąc, zamieśc śmieci, resztki gruzu i pozostałości po wcześniejszych pracach.
Fotorelacja poniżej....
Obsypywanie terenu
Jaszczurki wylegiwały sie w ostatnim chyba słoneczku:)
Przenieśliśmy łazienkę w inne miejsce niż w projekcie- wynikiem czego rura kanalizacyjna biegnie tak..
Pomieszczenie gospodarcze przy kuchni
Trochę elektryki....cóż kable jak kable... szału nie ma
Efekt dzisiejszego sprzątania.
Jeszcze z podłogi jeśc nie można co prawda...ale jutro Panowie bedą się starac żeby w przyszłości grzała :)
I zabezpieczony daszek nad wykuszem o którym wspominałem
W następnych odcinkach:
- zdjęcia CO ( mam nadzieję :) )
- wylewki i tynki
- ogrodzenie wokoło domu ( siatka, słupki, drut naciągowy, obejmy ) zakupione. A ostatni zakup poniżej...
Rewelacji nie ma..ale na początek musi wystarczyc