Szambo już jest i dach prawie też ;)
Tydzień mija pod znakiem ciężkiej pracy.
We wtorek przyjechało szambo. Panowie bez problemu usadowili zbiorniki do wykopanego wcześniej dołu ( własnoręcznie poprawiałem po koparce )
Trochę czasu szukaliśmy szamba w dobrej wg. nas cenie
Dostaliśmy kilka ofert....z czego ostatecznie wybrana została firma z okolic Warszawy ( kontakt nota bene od sąsiada - jemu też montowali )
Więc ....szambo 10m3 ( 2 x 5m3 ) przelewowe, z kominkami i płytami najezdnymi pod samochód osobowy ( tak...to istotne jeśli ktoś zamierza stawac na szambie samochodem )
Oferowane szamba w standardzie tego nie mają
Cena za całośc z dostawą i montażem - 2800 PLN.
Po osadzeniu oczywiście otrzymaliśmy certyfkat.
Jak kogoś cena satysfakcjonuje mogę podac namiar.
Szambo wygląda mniej więcej tak:
Oczywiście po obsypaniu terenu osadzimy na gotowo kominki.
Tutaj własnoręcznie wykopany rów...w którym ma biec super hiper rura łącząca dom ze zbiornikiem
Aaaaaa...muszę jeszcze dodac że jak Panowie szambo przywieźli to sie nam przepalił agregat prądotwórczy i Panowie zmuszeni byli pozostawic podłączenie nam...a raczej zostaliśmy chcąc nie chcac zmuszeni do podłączenia własnoręcznie w późniejszym terminie
W kwestii dachu.. prace nareszcie ruszyły pełną parą..więc myślę że za tydzień bedzie można pokazac już coś więcej.
NA chwilę obecną wyglada tak:
I przepiękna "nadbitka" raz jeszcze:
Z rzeczy ciekawych : udało nam sie pozyskac za darmochę...kilkadziesiąt ton ziemi do podsypania terenu. Panowie dzisiaj przywieźli :) W sobotę bedziemy chyba rozplantowywac po terenie. Następnie na to kilkadziesiąt ton czarnej ziemi i gotowe:)
